Mówią, że “diabeł tkwi w szczegółach”.
Nikt chyba nie wie o tym lepiej, niż narzeczeni przygotowujący najważniejszy dzień w swoim życiu. Jest wiele elementów, które mimo że nie grają głównej roli, są bardzo ważne w całym przedsięwzięciu i tworzą niepowtarzalny klimat każdego ślubu.
Dzięki nim można pokazać siebie, nawiązać do swojego charakteru i pasji, pokazać swoją historię. W pracy często napotykam na elementy, które mimo swojej banalności niosą ze sobą całą piękną historię człowieka – obrączki z rodzinnego złota, ulubione kwiaty, ręcznie robione dodatki. To niesamowite, że nawet w drobnostki młode pary są w stanie włożyć ogrom serca, który powoduje, że ich ślub to bardzo osobiste, sentymentalne wydarzenie.
Mówiąc o detalach, nie możemy zapomnieć o strojach!
Tutaj Panna Młoda ma prawdziwe pole do popisu, które bezwzględnie wykorzystuje – często przy pomocy całego orszaku specjalistów i doradców. Każda ma jeden cel – wyglądać w tym dniu idealnie. Dla każdej jednak ten termin oznacza zupełnie co innego, co obserwuję pod postacią całej masy sukni, butów, fryzur i makijaży ślubnych oraz całej mnogości charakterystycznych dodatków, robiących całą stylizację jedyną w swoim rodzaju.
Dzisiaj pokaże wam galerię detali, które na ślubach zrobiły na mnie ogromne wrażenie